Piątkowy koncert wybrzmiał dźwiękami Franciszka Lessela, Maurycego Ravela i Hectora Berlioza. Wieczór zwieńczyła Berliozowska symfonia „Harold w Italii” z pięknym solowym występem gościnnym, który dała znakomita altowiolistka Tomoko Akasaka.
Japońska artystka wystąpiła z Orkiestrą Opery i Filharmonii Podlaskiej, prowadzoną przez batutę Michała Klauzy. Muzycy zagrali Finale molto presto Franciszka Lessela, czyli jedyny zachowany fragment symfonii g-moll polskiego kompozytora z 1805 roku, suitę „Nagrobek Couperina” Maurycego Ravela i „Harolda w Italii” Hectora Berlioza.
W ostatnim utworze do Orkiestry dołączyła solistka, która zagrała „przepięknym dźwiękiem, z ogromną muzykalnością i wrażliwością”, dzięki czemu w jej wykonaniu bohater symfonii, Harold, okazał się „natchniony, poetycki, chwilami dowcipny” – jak określiła to Magdalena Gajl.
Zapraszamy do wysłuchania recenzji koncertu autorstwa Magdaleny Gajl i do obejrzenia fotorelacji, którą przygotował Michał Heller.
Recenzja Magdaleny Gajl: http://www.radio.bialystok.pl/kultura/podroze/id/128245